Przepiękny plener ślubny Roksany i Kamila nad Wisłą.
Postawiliśmy na wschód słońca i liczyliśmy na przepiękne poranne promienie, ale niestety zastała nas mgła, co wcale nie popsuło nam humorów.
Zdjęcia wyszły w odrobinę tajemniczym i nostalgicznym klimacie, ale myślę, że równie przepięknie.
Ewidentnie niebieska godzina, zamiast złotej 🙂